Relacja z Rajdu Rowerowego „Rowerami w prehistorię”

W sobotni ranek 18 września br. z obrzeży miasta Gorzowa Wielkopolskiego wyruszyliśmy na rowerach w grupie 25 uczestników na trasę jednodniowego rajdu rowerowego „Rowerami w prehistorię”. Pomimo, że pogoda nie była zbyt dla nas łaskawa to humory dopisywały wszystkim uczestnikom rajdu, którzy dzielnie znosili trudy ponad pięćdziesięciokilometrowej trasy w niełatwym terenie.

Pierwszy etap rajdu to przejazd z Gorzowa Wielkopolskiego do Parku Dinozaurów w Nowinach Wielkich. Odcinek ten przejechaliśmy wałem wzdłuż dorzecza rzeki Warta oglądając siedliska ptaków i bogatą roślinność. Przed wizytą w Parku wdrapaliśmy się na strome Wzgórze Chełminy, które wznosi się na wysokość 100,7 m n.p.m., ze szczytu którego zachwycają wspaniałe widoki na pradolinę Warty. W Parku czekał na nas dwudaniowy posiłek, kawa, herbata i domowego wypieku sernik. Po posiłku udaliśmy się do Geo-muzeum „Skarby Ziemi”, gdzie można było zobaczyć i dotknąć kawałek skamieniałej historii życia na ziemi w postaci skamielin, a także liczne przepiękne okazy minerałów z Polski i Świata. Potem pod opieką przewodnika spacerowaliśmy leśną ścieżką edukacyjną wśród czterdziestu naturalnej wielkości modelów prehistorycznych gadów. 700 metrów krętej ścieżki zatopionej w zieleni lasu poprowadziło nas przez okresy geologiczne pokazując jak rozwijało się życie na ziemi. Podczas zwiedzania cofnęliśmy się w czasie o setki milionów lat, do czasów pierwszych płazów i ogromnych ważek, zobaczyliśmy jak wyglądały pierwsze ssaki i stanęliśmy oko w oko z dinozaurami – największymi zwierzętami, jakie kiedykolwiek żyły na ziemi. 

Z Parku wyruszyliśmy w kierunku Gorzowa Wielkopolskiego, trasą dawnego traktu poczty konnej Berlin-Królewiec, wzdłuż którego znajdują się liczne pocztowe słupy milowe. 

Ostatni etap naszej rowerowej wycieczki to Gorzowskie Murawy – stepowy rezerwat przyrody, rozciągający się w zachodniej części miasta. Rezerwat obejmuje obszar prawie 80 hektarów. Bogata roślinność, piaszczyste wydmy, wrzosowisko, las, sosnowe bory i malownicze wzgórza z rozległym widokiem na miasto i dolinę Warty. Tam jednak już tylko nielicznym udało się wjechać rowerem na szczyt wzgórza, skąd po krótkim odpoczynku wyruszyliśmy na metę rajdu. 

Zmęczeni, ale pełni satysfakcji i zadowolenia ze szczęśliwie ukończonego rajdu rozjechaliśmy się do domów, z nadzieją że taka forma integracji pracowników będzie w przyszłości dalej kontynuowana. 

Organizatorem rajdu był Komitet Sportu i Turystyki, do którego kierujemy słowa podziękowania za umożliwienie nam udziału w tej imprezie.

Sławomir Steltmann